|
Post by Luin on Mar 26, 2005 0:16:44 GMT 1
Dobra chlopaki! Jako, ze chyba jestem najstarszy to proponuje przespac sie z problemem i byc moze wrocic do tematu za jakis czas. Nie podejmujmy pochopnych decyzji.
|
|
|
Post by lukasz on Mar 26, 2005 0:19:29 GMT 1
Nie no warto by³o wyjasnic sobie pewne rzeczy zeby nie bylo pozniej zgrzytow na klubie:) teraz sprawa wyglada jak dla mnie oczywiscie w pelni jasno. Pozdrawiam
|
|
Moczul
Ludek rozeznany
Posts: 94
|
Post by Moczul on Mar 26, 2005 0:36:33 GMT 1
Jezeli cos nie wychodzi nie z Twojej winy to nie ma to wplywu na Twoje dobre imie!
Za szantaz uwazam stwierdzenie: Albo bedzie klub regularnie i taka sytacja sie nie powtorzy albo nie robie kampani i odchodze z klubu i zobacze jak sobie poradzicie bezemnie!IMHO szantaz!
Lukasz, chciales wyciagac wnioski ale przedewszystkim konsekwencje od odpowiedzialnej osoby, jak dla mnie jest to roznica...
Ostatnia sprawa Ja niczego Ci nie sugerowalem, co najwyzej Ty to tak odebrales...
|
|
|
Post by Luin on Mar 26, 2005 0:39:45 GMT 1
;D A tak zmieniajac temat lekutko, to pamietasz Moczul Virtue of Knightly Temper? To dziala tylko podczas szarzy
|
|
Moczul
Ludek rozeznany
Posts: 94
|
Post by Moczul on Mar 26, 2005 0:44:04 GMT 1
;D A tak zmieniajac temat lekutko, to pamietasz Moczul Virtue of Knightly Temper? To dziala tylko podczas szarzy Faktycznie zgadza sie Wielkie sorry!!
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 10:24:45 GMT 1
Post by lukasz on Mar 26, 2005 10:24:45 GMT 1
Jezeli cos nie wychodzi nie z Twojej winy to nie ma to wplywu na Twoje dobre imie! JA to odbieram inaczej, bo ja zapraszam byc moze ty inne masz zasady i odbierasz to inaczej, ale to twoja sprawa, dlatego ja nie pisze o nikim innym. Tylko o sobie... Za szantaz uwazam stwierdzenie: Albo bedzie klub regularnie i taka sytacja sie nie powtorzy albo nie robie kampani i odchodze z klubu i zobacze jak sobie poradzicie bezemnie!IMHO szantaz!! Mam pytanie gdzie widzisz tam stwierdzenie "I jak poradzicie sobie beze mnie?!" Przepraszam ale zaczyna mnie to irytowac czy ty jestes naprawde SLEPY?! Jeszcze raz powtarzam chodzi o moje imie jak kogos zapraszam zwyklem wywiazywac sie z obietnic. Lukasz, chciales wyciagac wnioski ale przedewszystkim konsekwencje od odpowiedzialnej osoby, jak dla mnie jest to roznica... Konsekwencja moze byc rowniez taki fakt, ze ludzie moga zrezygnowac z przychodzenia na takie "Wielkie Projekty" i nie chodzi tu o mnie...
|
|
Moczul
Ludek rozeznany
Posts: 94
|
pytanie
Mar 26, 2005 11:21:00 GMT 1
Post by Moczul on Mar 26, 2005 11:21:00 GMT 1
Mam pytanie gdzie widzisz tam stwierdzenie "I jak poradzicie sobie beze mnie?!" Przepraszam ale zaczyna mnie to irytowac czy ty jestes naprawde SLEPY?! Jeszcze raz powtarzam chodzi o moje imie jak kogos zapraszam zwyklem wywiazywac sie z obietnic. Nie jestem slepy...
|
|
Moczul
Ludek rozeznany
Posts: 94
|
pytanie
Mar 26, 2005 11:51:47 GMT 1
Post by Moczul on Mar 26, 2005 11:51:47 GMT 1
Jezeli zapraszasz jakies osoby na klub i one przychodza, Ty przychodzisz a klubu nie ma bo ktos zawalil, to nie ma w tym twojej winy ani odpowiedzialnosci!! Jezeli ktos tego nie rozumie i ma pretensje do Ciebie to IMHO ma jakis problem ze soba i zrozumieniem rzeczywistosci w jakiej zyje!!Jezeli Ty przejmujesz sie opiniami takich osob i twierdzisz ze maja wplyw na Twoje DOBRE IMIE to rowniez IMHO cos jest nie tak!
Jesli pan w kiosku obieca mi na jutro gazete i jej nie bedzie mial, bo wydawca mu jej nie przywiozl, to ja mam pretensje do wydawcy, a Ty do kioskarza?? Czyje dobre imie traci na tym kioskarza czy wydawcy??
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 13:33:44 GMT 1
Post by lukasz on Mar 26, 2005 13:33:44 GMT 1
Jezeli zapraszasz jakies osoby na klub i one przychodza, Ty przychodzisz a klubu nie ma bo ktos zawalil, to nie ma w tym twojej winy ani odpowiedzialnosci!! Jezeli ktos tego nie rozumie i ma pretensje do Ciebie to IMHO ma jakis problem ze soba i zrozumieniem rzeczywistosci w jakiej zyje!!Jezeli Ty przejmujesz sie opiniami takich osob i twierdzisz ze maja wplyw na Twoje DOBRE IMIE to rowniez IMHO cos jest nie tak! Jesli pan w kiosku obieca mi na jutro gazete i jej nie bedzie mial, bo wydawca mu jej nie przywiozl, to ja mam pretensje do wydawcy, a Ty do kioskarza?? Czyje dobre imie traci na tym kioskarza czy wydawcy?? No to mamy dwa rozne zdania. Jesli kogos gdzies zapraszam to powinnienem tam byc i powinno byc wszystko ok. np. zapraszasz kogos do sieie na urodziny, ale twoi rodzice zamkneli drzwi a ty nie masz kluczy to glupio tak powiedziec gosciom sorry ale impreza sie nie odbedzie bo rodzice dali cia³a...:> dwa punkty widzenia dla mnie to zelazne zasady i staram sie ich nie lamac, ze ty masz inne to twoja sprawa pisalem wczesniej. I nie pisz, ze ze mna cos nie tak, ty masz inne zasady i ja inne, dla Ciebie to jest nienormalne a dla mnie na odwrot i vice versum w innych sprawach. Patrz na siebie i swoje zasady, a pozniej na innych. Pozdrawiam
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 13:39:00 GMT 1
Post by lukasz on Mar 26, 2005 13:39:00 GMT 1
Dla mnie to jest ponizej krytyki co sie stalo, odbiera mi to wszelkie checi do grania i prowadzenia czegos na rzecz klubu, tym bardziej, ze zostalo zaproszonych wielu ludzi do Pucharu Mordheima. Bez Moczula by³o 12 osób do kampanii, wstyd mi za tego kto nie za³atwi³, aby Klub odby³ siê. Nie jestem w zarzadzie, ale licze, ze zostana wyciagniete wnioski oraz konsekwencje wobec tych, ktorze mieli to zalatwic, a zawiedli. Z mojej strony pragne powiedziec, iz dalej bede prowadzil Mordheima, ktory mial zachecic nowych graczy do bycia w klubie, ale jesli taka sytuacja sie powtorzy nie bede mial wyjscia odejde, bo mowiac ludziom aby przyszli daje im wlasne slowo. Pozdrawiam A to jeszcze raz wczorajsza wypowiedz razdze sie przyjrzec, gdyz nie ma tam stwierdzenia "I jak poradzicie sobie beze mne?!" - to w kwestii wyjasnienia, zeby nie bylo wiecej pomowien o szantaz...
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 14:10:56 GMT 1
Post by Luin on Mar 26, 2005 14:10:56 GMT 1
Lukasz, spojrz na to inaczej. Od poczatku deklarowales, ze zajmiesz sie kampania Mordheima. Co teraz powiesz ludziom, ktorzy liczyli na dobra zabawe? Odchodze, bo klub byl zamkniety. Nie wyglupiaj sie. Wtedy dopiero bedziesz sie musial zaczac martwic o swoje dobre imie. I jeszcze jedno, nie wydaje mi sie zeby to byla az taka wazna sprawa. Ja odnioslem wrazenie, ze nikt tego tak bardzo mocno nie przezywal. Spotkalismy sie, pocalowalismy klamke, pozartowalismy i juz Nic takiego sie nie stalo i na pewno mozna przejsc nad tym do porzadku dziennego (poza skierowaniem prosby do Tostera zeby taka sytuacja sie juz nie powtorzyla) Raz jeszcze - PEACE! ;D
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 14:16:03 GMT 1
Post by kubus on Mar 26, 2005 14:16:03 GMT 1
Sluchajceu chlopaki w tym ze nie bylo klubu w piatek nie ma niczyjej winy, po prostu nikt z nas nie pomyslal zeby pogadac z pania dyrektor wczesniej:P no i tyle
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 14:17:08 GMT 1
Post by Luin on Mar 26, 2005 14:17:08 GMT 1
A tak w ogole to wszystko przez Grubego ;D ;D ;D
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 14:20:12 GMT 1
Post by kubus on Mar 26, 2005 14:20:12 GMT 1
Acha Lukasz wiem ze sie zdeklarowales do zrobienia kampani i super:) ale jak bedziesz mial z czyms problem to mozesz walic do klubowiczow ja z checia pomoge i mysle ze reszta tez wiec wiesz wtedy nie tylko na Ciebie zpadnie wina:P
|
|
|
pytanie
Mar 26, 2005 14:28:13 GMT 1
Post by Luin on Mar 26, 2005 14:28:13 GMT 1
Ja juz pisalem wczesniej, ze moge pomoc w sedziowaniu (tych, ktorzy chca wygrac prosze o kontakt na gg, podam numer konta walutowego ;D ). Poza tym przegladam rozne pdfy z teksturami budynkow. Postaram sie je wydrukowac zebysmy mogli wreszcie zajac sie tworzeniem makiet.
|
|