Warhammer Fantasy Battle w Monolicie

Hej

Ogólnie przyjęło się, że w battla gra się teraz w Cytadeli. Większość starych graczy wfb przychodzi tam pograć czy to w lidze czy to na pojedynczą rozgrywkę. Ja sam pomagam w cytadeli przy tworzeniu lig i turniejach. Bardzo chętnie pomogę w klubie coś rozkręcić lub przy robieniu rozpisek oraz objaśnianiu zasad. Niestety nie mogę przychodzić regularnie, gdyż wynika to z braku czasu (do Monolitu wybieram się już 3 mc;/). Jest pewna myśl, aby zrobić wspólnie z wami turniej:)

W każdym razie na moją pomoc można liczyć, tylko trzeba mi przypomnieć dzień przed spotkanie w klubie, że mam się pojawić

Pozdrawiam

Ps. Słyszałem, że Kubuś sprzedał swoje DE??

Hej

Rzeczywiście przyjęło się, że klub to Wh40. Na pewno dużo prawdy w tym, że ludzie od battla odpłynęli od klubu, ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Nie wnikajmy jednak w to, bo ostatnim razem gdy była dyskusja na ten temat skończyło się wielką kłótnią
Jeżeli Monolit będzie chciał aby wfb wróciło do klubu to trzeba powoli i krok po kroczku ku temu działać. Na początek fajnie byłoby aby paru klubowiczów miało armię do wfb, a potem może zorganizujemy wspólnie turniej?? Na pewno przez Cytadelę Szczeciński battl ożył i należałoby to wykorzystać. Cytadela ściąg graczy starych i nowych, ale nie jest w stanie zapewnić im miejsca do grania, (już teraz są z tym duże problemy) tutaj pojawia sie rola klubu.

Pomyślimy jeszcze nad tym

Pozdrawiam Kemrycki Zwiadowca

Hej

W przypadku zasad ja z chęcią pomogę Monolitowi

Jeżeli chodzi o graczy Cytadeli to większość woli grać w sklepie - tak po prostu się przyjęło, dlatego jeśli Monolit chce "odzyskać" wfb trzeba to robić małymi kroczkami

A co do integracji to póki, co integruje się cytadela tera zrobiliśmy ligę drużynową by ludzie się lepiej poznali itd. Powiem szczerze, że naprawdę zrobiło to swoje. Poza tym bardzo aktywne jest forum cytadeli.

Pozdrawiam Kemrycki Zwiadowca

Wiem ze od nas z koszalina to kajsper walczy w battla a rezyduje w szczecinie i jeszcze taki jeden ziom co go niestety dobrze nie znam, ale bez problemu moge nawiazac kontakt. poza tym koszalin rzucil taka mysl zeby turnieje organizowac w monolicie itd. bo cytadela miejscem do grania jest srednim, kto ma wiecej niz 180 cm wzrostu wie o czym mowie (ja mam blisko 2 metry). tym bardziej ze teraz ma byc nowe lokum monolitu (spawi?) wiec bedzie wecej miejsca i w ogole mozna by cos rozkrecic.
pozdro

Hej

Paweł wydaje mi się, że masz złe podejście albo się nie zrozumieliśmy. Nie chodzi o to aby Monolit uszczęśliwiał graczy, bo masz rację nic na siłę. Chodzi o to by powoli nawiązywać współpracę. Nawet ja będąc hmm nazwijmy to osobą z wyższego szczebla wfb nie zaciągnę siłą ludzi do Monolitu. Myślę jednak, że nawet drobna współpraca może zaowocować czymś lepszym w przyszłości.
Jak już mówiłem przyjęło się, że Monolit to wh40 (wiem, że tak nie jest ), ale by zmienić to podejście trzeba pracy.

Na początku może być turniej, czy nawet mały challange pomiędzy graczami Monolitu i Cytadeli

Powolutku i konstruktywnie

Pozdrawiam Kemrycki Zwiadowca

To mi możesz pożyczyć Bretonie sobie zagram