nordri
Zagubiony ludek
Naczelny Grabarz Wędrownego Cmentarza
Posts: 41
|
Post by nordri on Mar 12, 2008 17:37:43 GMT 1
Jakie to szczęście że turnieje nie są obowiązkowe ;-) Chociaż muszę przyznać że te ostatnie mistrzostwa Szczecina przebiegały w bardzo sympatycznej atmosferze. Zawsze można grać głównie w domu (tak jak ja na przykład, plewa jestem co prawda, ale niespecjalne chce mi się jeździć do Cytadeli), z grupą starannie wyselekcjonowanych przeciwników. :-) Zależy czego kto oczekuje od grania, nie?
|
|
dropsik
Klubowicz
Da Prezes
They say we are weak, they are wrong!!!
Posts: 960
|
Post by dropsik on Mar 12, 2008 18:47:42 GMT 1
no wiesz, ale z drugiej strony wydawac kafelka albo i lepiej zeby popykac sobie raz na miesiac czy dwa w domu to lekka ekstrawagancja;] pozdro
|
|
nordri
Zagubiony ludek
Naczelny Grabarz Wędrownego Cmentarza
Posts: 41
|
Post by nordri on Mar 12, 2008 18:52:04 GMT 1
Niby dlaczego? A to jakoś zwraca się kasa za figurki, jak się gra na przykład 15 razy w miesiącu? :-) Poza tym kto mówił że raz na miesiąc. Wy w Monolicie też się spotykacie 1-2 razy w tygodniu prawda?
|
|
wolek
Klubowicz
KAR?
Posts: 3,068
|
Post by wolek on Mar 12, 2008 20:02:09 GMT 1
jeździmy na turnieje Ale ogólnie to podobnie
|
|
dropsik
Klubowicz
Da Prezes
They say we are weak, they are wrong!!!
Posts: 960
|
Post by dropsik on Mar 12, 2008 20:12:43 GMT 1
mysle ze dokladnie trafiles w sedno. mi by bylo na pewno szkoda ( i jest bo mialem kupic VC do battla ale juz nie jestem tego taki pewny) ze wydalem kupe kasy na cos co stoi na mojej polce i sie kurzy. mysle ze jak sie kupuje figurki to zeby nimi grac (chyba ze jest sie zapalonym kolekcjonerem), zeby z nimi wyjsc do ludzi, chlapnac pifko czy po porstu posmiac sie. granie na chacie ma swoj klimat, ale dopiero w klubie nabiera to smaku hobby i pasji. tak mi sie przynajmniej wydaje. pozdro
|
|
nordri
Zagubiony ludek
Naczelny Grabarz Wędrownego Cmentarza
Posts: 41
|
Post by nordri on Mar 12, 2008 20:32:34 GMT 1
No myślę, że granie w klubie aż tak bardzo nie różni się od grania w domu (oprócz większej ilości przeciwników). Bo mnie to boli jak Kelvan ocenia battlowców na podstawie 10-20% graczy.
|
|
|
Post by Sokół on Mar 12, 2008 20:54:03 GMT 1
Wiesz... mo¿e to i jest te 10-20% graczy, ale s¹ oni na tyle "wyraŸni", ¿e ta ca³a reszta idzie w cieñ.
|
|
|
Post by Piotrek on Mar 12, 2008 21:05:14 GMT 1
Nie życzę sobie tutaj żadnego flame'a pomiędzy battlowcami a czterdziestkowcami.
"Elementy" trafiają sie w każdej społeczności graczy, a takie generalizowanie jest mocno krzywdzące. Radzę powrócić do tematu.
|
|
PAWEL
Klubowicz
Posts: 393
|
Post by PAWEL on Mar 12, 2008 22:21:59 GMT 1
|
|
coedil
Ludek rozeznany
Posts: 70
|
Post by coedil on Mar 14, 2008 0:02:45 GMT 1
Hmm chyba rzeczywiście trochę generalizujecie chłopaki. Jasne, że znajdą się ludzie którzy mają spaczone umysły, ale chyba w każdej społeczności tak jest? Co do turniejów... osobiście nie spotkałem się z turniejem na którym ludzie zataczaliby się między stołami. W sleeping room'ach owszem wóda, piwko i inne używki, ale na samej sali raczej nie. Poza tym nie wiem jak wy, bo ja na turnieje jadę wygrywać jak na 2 dzień będę grał z takim panem mam 95% szans, że wygram:P Lepiej zorganizujmy jakąś potyczkę Monolit vs Cytadela w battla lub co lepsze w Mordheima!! Pozdrawiam Ps. Kelvanie wierze, że kiedyś zagramy jak umarlak z umarlakiem w battla:D trzym się!
|
|
Kubuś
Klubowicz
faith and fire...
Posts: 1,028
|
Post by Kubuś on Mar 14, 2008 10:46:02 GMT 1
Lukasz ja bylem juz na paru turniejach WH40000 i na zadnym, ale to na zadnym nie bylo takich przypadkow jakie potrafia sie zdazyc na turniejach wfb, co wazniejsze nie bylo skargi na zaden tego typu turniej. Ja nie mowie, ze wszyscy grajacy w wfb sa zli itd , bo wiem ze sa tez ludzie bardzo wpozo, bardzo przyjemnie sie z nimi gra i potrafia sie zachowac. Ja sam po malu pozbieram WE i czasem cos tam pogram . Apropo meczu to mozna ewentualnie pyknac w mordheima ale moze zagralibysmy wkoncu w 40 ;D
|
|
coedil
Ludek rozeznany
Posts: 70
|
Post by coedil on Mar 15, 2008 9:56:15 GMT 1
hehe od setek lat wiadomo, że wfb to ciśnieniowy system... no cóż mnie osobiście przykra sytuacja na turnieju nie spotkała, oby wszystko zmierzało ku lepszemu. Chłopaki z cytadeli muszą się poduczyć mordheima i wtedy możemy zorganizować jakieś mistrzostwa pomiędzy nami? Co wy na to?? Dajcie znać Pozdrawiam Ps. Kubuś czekam na Twoje WE:D
|
|
|
Post by Wisielec on Jul 19, 2010 21:10:17 GMT 1
takie coś, co mi sie urodzilo na nową edycję. Chetnie bym tym z 2-3 razy zagrał, i jezeli by mi sie spodobała nowa edycja i styl gry, pewnie bym kupił imperium jest na +/- 2500 moze odrobine wiecej, ale ogólny zarys chyba widac, poprosze o rady. Rare: 230 Helstorm Rocket Battery 115 Helstorm Rocket Battery 115 Special: 845 Greatswords x24: 270 FCG 30 Detachment unit A: Halberdiers x10 50 Great Cannon 100 Great Cannon 100 Great Cannon 100 Mortar 75 Mortar 75 Mortar 75 Core: 1061 Crossbowmen x20 : 163 Musician 3 Crossbowmen x20 : 163 Musician 3 Crossbowmen x20 : 163 Musician 3 Spearmen x36 236 shields 1 FCG 20 Gleaming Pennant 5 Detachment unit A: Halberdiers x10 50 Spearmen x36 236 shields 1 FCG 20 Detachment unit A: Halberdiers x10 50 Lords: 203 General of the Empire: 80 Sword of Sigsimund 45 White Cloak 35 Enchanted Shield 5 Full plate armour 12 Luckstone 5 Warhorse 15 Barding 6 Heroes: Battle wizard 65 lvl 2 35 Dispell Scroll 25 Sceptere of stability 15 lore of Heavens Battle wizard 65 Dispell Scroll 25 lvl 2 35 Channeling staff lore of Fire
|
|