|
Post by lukasz on Sept 18, 2006 18:11:59 GMT 1
Zaden kontrast. Lubie sobie np. pobluzgac, a tutaj jednak tego nie robie. Chcialbym, a jednak sie powstrzymuje, bo taki panuje tu zwyczaj/zasada. Podobnie jest z karma. Skoro juz jest, to moim zdaniem, nalezy stosowac sie do regul jej przyznawania/odbierania. PS. Pare razy pojawila sie sugestia, ze mi niezwykle zalezy na tym wspolczynniku. Otoz, na wspolczynniku mi nie zalezy, ale nigdy nie powiem, ze mam to w dupie. A to dlatego, ze te punkty przyznaja zywe osoby. Wyrazaja w ten sposob swoja opinie, a ja nie smiem miec tego w dupie. Fajnie, że napisałeś REGUŁ przyznawainia i odbierania, bo w poprzednich postach pisałeś, że takie coś nie isteniej podobnie gdy Ja spytałem Ciebie o to czy możesz mi podesłać regulamin Karmy. Logicznie rozumując sa jakieś zasady, więc bardzo proszę skoro ciągniesz ten temat dalej przedstaw je. Bardzo prosze. Wyrażanie opinii to jedno, a atakowanie kogoś to druga sprawa. Zaatakowałeś Kelvana w swoich postach. Nie będę pisał tu już o privach w sprawie karmy, bo to jest przesada. Powtórzę jeszcze raz z całej sprawy robisz wielkie Haloooo wszyscy sobie odpuścili tylko Ty dalej masz wątpliwości lub jak to ujełeś "drążysz temat" Po, co?? Tak bardzo Ci zalezy Luin nie ma problemu utworzę 10 fikcyjnych kont będę dawał Ci karmę co godzinę będziesz miał jej tyle, że szok. Wybacz pisałeś, że Twoje wypowiedz nie są powodem egoistycznego Ego, ale tak to wygląda. Wszyscy wrzucili na luz tylko Ty dalej to ciągniesz... I nie napisałeś, że debata się rozkreciła tylko, że ciągniemy MY( prawdopodbnie chodzi o mnie i Kelvana) to dalej. BŁĄD dalej problem Karmy jest powodowany przez Ciebie! Ja zaczełem problem karmy pytaniem o regulamin tylko dlatego, by pokazać twoje Fair Play o którym pisałeś w poście dot. Nagród. Skoro jesteś taki fair play czemu zwróciłeś się tylko do Kelvana, przecież ja i on nawzajem dawalismy sobie karmę;> Ja jestem w 100% pewny swoich racji, ale ten topic chciałem skończyć już dawno. Nie będę jednak spoglądał na to, co wypisujesz obojętnie. Spawacz dla Ciebie to ma większe znaczenie, dla mnie i innych osób ma to mniejsze znaczenie. Czy przez to, że mamy inne zdanie mamy być jechani na forum? Inteligentny człowiek na spokojnie porozmawiałby o tym. Wyjaśniając sprawę. Przypomne tylko, że zaczeło się od pytania o regulamin Karmy, który nie istnieje. Jeżeli komuś zależy na tym by Karma była postrzegana i poważna wystarczyło napisać na spokojnie o tym, a nie atakować. Dla mnie to dalej cyferki, które ładnie wygladają. Przez tą kłótnie psuje sobie tylko humor i coraz bardziej zazdroszcze innym klubom w Polsce. U nich takich spraw nie ma. Kumple pomagają sobie i wspierają się na wszelkim poziomie. Tutaj natomiast mam wrażenie, że nie można nic powiedzieć, bo zaraz będzie kłótnia. Nie można nic zrobić, bo jest to zaraz źle odbierane. A słowo Klub sprowadza się do piątku i soboty, gdzie można z kimś pograć. Wydaje mi się, że Ja sam będę musiał się przestawić na taki tryb myślenia, inaczej można zwariować. Powtórzę jeszcze raz weźcie się do gry-treningu chłopaki. Pozdrawiam
|
|
|
Post by Luin on Sept 18, 2006 19:10:18 GMT 1
Fajnie, że napisałeś REGUŁ przyznawainia i odbierania, bo w poprzednich postach pisałeś, że takie coś nie isteniej podobnie gdy Ja spytałem Ciebie o to czy możesz mi podesłać regulamin Karmy. Logicznie rozumując sa jakieś zasady, więc bardzo proszę skoro ciągniesz ten temat dalej przedstaw je. Bardzo prosze. Nie wiesz, ze istnieje cos takiego jak niepisane reguly? Wyrażanie opinii to jedno, a atakowanie kogoś to druga sprawa. Zaatakowałeś Kelvana w swoich postach. Nie będę pisał tu już o privach w sprawie karmy, bo to jest przesada. Jaki atak? Gdzie? Dlaczego przesada? Przesada by byla gdybym, ni z tego ni z owego, zaczal Wam to wypominac na forum publicznym. Ja sobie rozmawialem o tym z Kelvanem na privie. Nie wiem dlaczego sie do tego wlaczyles na publicu (nie wspominam juz o sporej dawce sarkazmu zawartej w Twoim pytaniu). Powtórzę jeszcze raz z całej sprawy robisz wielkie Haloooo wszyscy sobie odpuścili tylko Ty dalej masz wątpliwości lub jak to ujełeś "drążysz temat" Po, co?? Tak bardzo Ci zalezy Luin nie ma problemu utworzę 10 fikcyjnych kont będę dawał Ci karmę co godzinę będziesz miał jej tyle, że szok. Wybacz pisałeś, że Twoje wypowiedz nie są powodem egoistycznego Ego, ale tak to wygląda. Wszyscy wrzucili na luz tylko Ty dalej to ciągniesz... Nie mam zadnego wplywu na to jak odbierasz moje zaangazowanie. Moge Ci jedynie poradzic zebys zaczal czytac teksty ze zrozumieniem. Moze wtedy uzyskamy jasnosc w sprawie moich intencji. I nie napisałeś, że debata się rozkreciła tylko, że ciągniemy MY( prawdopodbnie chodzi o mnie i Kelvana) to dalej. BŁĄD dalej problem Karmy jest powodowany przez Ciebie! Kompletnie nie rozumiem tego zarzutu. Powtarzam po raz kolejny co napisalem: Na publicu watek zostal poruszony przez Lukasza i dyskusja sie rozkrecila jak widac. Gdzie ja tu wskazuje, ze to WY rozkreciliscie i ciagniecie temat? Co wiecej, pozniej jasno stwierdzilem, ze temat rozkrecilismy we trzech. Moze lepiej by bylo zebys rowniez poslugiwal sie cytatami. Bedzie jasniej. Ja zaczełem problem karmy pytaniem o regulamin tylko dlatego, by pokazać twoje Fair Play o którym pisałeś w poście dot. Nagród. Skoro jesteś taki fair play czemu zwróciłeś się tylko do Kelvana, przecież ja i on nawzajem dawalismy sobie karmę;> A co to za roznica do ktorego z Was sie zwrocilem? Z Kelvanem mam lepszy kontakt i dlatego z nim podjalem prywatna rozmowe. ... wystarczyło napisać na spokojnie o tym, a nie atakować. Znowu o tym atakowaniu Ja staram sie prowadzic merytoryczna dyskusje. Przedstawiam argumenty, cytuje. Wystarczy odpowiedziec tym samym, a nie krzyczec: Nas tu bija! Przez tą kłótnie psuje sobie tylko humor i coraz bardziej zazdroszcze innym klubom w Polsce. U nich takich spraw nie ma. Kumple pomagają sobie i wspierają się na wszelkim poziomie. Wybacz, ale nie bede wspieral zjawiska, ktore uwazam za nieuczciwe. Ponadto, wlasnie dlatego, ze uwazam Was za kumpli, to staram sie wam wytlumaczyc, ze popelniliscie blad. Nie zabieralbym sie do rozmowy z kims na kogo calkowicie ch... wykladam. Jeszcze tylko jedna wazna uwaga, ja nie jestem roztrzesiony ani zdenerwowany podczas tej „debaty”. Nie mam problemu z rownowaga emocjonalna. Jest to kwestia dosyc istotna, warta poswiecenia jej jakiegos czasu, ale na pewno nie az tak wazna zeby dla niej zdrowie tracic. Takze Buba: I am chill!
|
|
|
Post by lukasz on Sept 18, 2006 19:25:59 GMT 1
Skoro sami to jednak ciagniecie. Mnie dziwi jedno Kelvan. Mianowicie to, ze zaczales z karmy "brechac" jak okazalo sie, ze starasz sie miec jej jak najwiecej. Wczesniej jakos cie to tak nie bawilo, a tez chyba byles u Tostera na WTM kiedy powiedzial, ze cos takiego zrobil. Poza tym skad tyle tupetu zeby lekcewazyc sobie innych? Skad wiesz jaki jest stosunek innych do tego tematu? Moze im zalezy zeby cos takiego bylo? Ja chyba naprawde sie starzeje. Juz coraz mniej niektorych rozumiem. To jest atak. "skąd wiesz jaki jest stosunek innych do tego tematu" No własnie Luin skąd wiesz jaki jest mój stosunek i Kelvana? Przepraszam teraz po tylu wypowiedziach na pewno wiesz. Pierwsze zdanie w Twojej wypowiedzi "Skoro sami to ciągniecie" Uważasz, że czytam nieuważnie?? Przecież sam napisałeś, że to My ciągniemy ten topic dalej! Tymczasem większosć za przeproszeniem wyłożyła na to...i zaczeliśmy się śmiać z tego, że jest kłótnia o Cyferki:P Niepisane reguły Luin...a dlaczego spytałem Cię sarkastycznie o regulamin?? Bo każdy ma swoje własne regłuy i interpretacje, jeżeli nie istnieją ściśle określone reguły. Powtórze Jeszcze raz dla mnie i sądze , że dla paru innych osób to tylko cyferki, które ładnie wyglądają... Argument niepisanych reguł jest słaby. Bardzo się ciesze, że masz dobry kontkat z Kelvanem, bo o to chodzi w klubie. Jednakż czy nie uważasz, że jeżeli jakaś sprawa dotyczy paru osób te osoby powinny być chociaż poinformowane ze strony tego kto rozpoczął nazwijmy to "rozmowę?" Wg mnie takie coś jest fair. Jeżeli sądzisz i uważasz inaczej to naprawdę się nie dogadamy. Każdy ma prawo do własnej interpretacji, tak jak moje posty w innym temacie zostały odebrane jako atak. Wobec czego niepisane reguły są prywatną sprawą każdego z nas czytaj ja mam takie Ty masz takie. Uwierz mi, że ja dawno chciałem skończyć ten temat, który nie ma dla mnie sensu. Zwłaszcza rozpisywanie się na forum. Możemy o tym pogadać na żywo i obejdzie się bez dwuznacznych wypowiedzi. Jako, że jesteście moimi kumplami wolę kłocić się z wami o rozpy i zasady, a nie o cyferki... Pozdrawiam
|
|
|
Post by spawacz on Sept 18, 2006 19:48:02 GMT 1
wydaje mi sie że to jest rozmowa ze ścianą. Łukasz czy ty rozumiesz o co nam chodzi??? Chodzi o to że powinniście sie zważać na innych żyjemy w społeczności a to że ciebie nie interesuje karma (w przeciwieństwie do innych) i wewnętrzne reguły luina nie jest wytłumaczniem (takich osobników w socjologii nazywa sie socjopatami o czym doskonale wiesz bo jesteś studentem i człowiekiem inteligentnym)! postąpiłeś źle i przyjmij to. Proponuje żebyście z Kelvanem na powrót wyzerowali sobie karme ( wszem i wobec udawadniając wszystkim że jest dla was absolutnie nie ważna)a następnie dali sobie po jednym punkcie za to że sie nawzajem lubicie po czym karme sie usunie jak wroci toster i sprawe bedziemy uważać za zamkniętą. Choć u mnie niesmak pozostanie jeszcze długo
|
|
|
Post by Luin on Sept 18, 2006 20:21:45 GMT 1
Skoro sami to jednak ciagniecie. Mnie dziwi jedno Kelvan. Mianowicie to, ze zaczales z karmy "brechac" jak okazalo sie, ze starasz sie miec jej jak najwiecej. Wczesniej jakos cie to tak nie bawilo, a tez chyba byles u Tostera na WTM kiedy powiedzial, ze cos takiego zrobil. Poza tym skad tyle tupetu zeby lekcewazyc sobie innych? Skad wiesz jaki jest stosunek innych do tego tematu? Moze im zalezy zeby cos takiego bylo? Ja chyba naprawde sie starzeje. Juz coraz mniej niektorych rozumiem. Hmmm...Mamy zupelnie inne pojecie o tym jak co to jest atak. Zdanie: „Skoro sami to ciagniecie” pojawilo sie w odpowiedzi na zarciki rzucane na ten temat (to tutaj zreszta brakuje chyba jakiegos posta Kelvana, o ktorym wspomnial Wisielec). Argument niepisanych reguł jest słaby. Wedlug Ciebie. Jak sie okazuje, wedlug kilku innych osob, te niepisane reguly sa dosyc istotne. Bardzo się ciesze, że masz dobry kontkat z Kelvanem, bo o to chodzi w klubie. Jednakż czy nie uważasz, że jeżeli jakaś sprawa dotyczy paru osób te osoby powinny być chociaż poinformowane ze strony tego kto rozpoczął nazwijmy to "rozmowę?" Wg mnie takie coś jest fair. Jeżeli sądzisz i uważasz inaczej to naprawdę się nie dogadamy. Co to znaczy: „nazwijmy to rozmowe”? A jak inaczej chcialbys to nazwac? Byla to najzwyklejsza w swiecie rozmowa, podczas ktorej staralem sie, tak samo jak tutaj, przedstawic Kelvanowi swoj punkt widzenia i sklonic go do tego, zebyscie sami cala sprawe upublicznili. Przeciez jasne bylo, ze on sie tym z Toba podzieli. Powtorze raz jeszcze: latwiej mi bylo podjac rozmowe o tym z Kelvanem. To wszystko. Jest to chyba jednak odrebne zdanie od Twojego, a o ile dobrze Cie zrozumialem, wyklucza to dalsza dyskusje. W takim razie, trzymaj sie!
|
|
|
Post by Wisielec on Sept 18, 2006 21:23:09 GMT 1
Tak jak powiedział Spawacz. Sprawa byłaby zakończona już dawno, bez głupich zgrzytów i wycieczek osobistych, gdybyście po prostu się przyznali, że nie było w porządku do reszty użytkowników forum. (nawet tej zasranej karmy nie trzebabyłoby wtedy kasować)
A tak to mamy animozje i jatki wewnątrzklubowe.
I po co? Bo z uporem maniaka próbujecie wszystkim udowodnić, że to co zrobiliście było normalne, a na dodatek karma was g... obchodzi.
Tak się zastanawiałem, kto w końcu nadużyje tego współczynnika.
Byliście chyba ostatni na liście.
|
|
|
Post by lukasz on Sept 19, 2006 1:57:21 GMT 1
wydaje mi sie że to jest rozmowa ze ścianą. Łukasz czy ty rozumiesz o co nam chodzi??? Chodzi o to że powinniście sie zważać na innych żyjemy w społeczności a to że ciebie nie interesuje karma (w przeciwieństwie do innych) i wewnętrzne reguły luina nie jest wytłumaczniem (takich osobników w socjologii nazywa sie socjopatami o czym doskonale wiesz bo jesteś studentem i człowiekiem inteligentnym)! postąpiłeś źle i przyjmij to. Proponuje żebyście z Kelvanem na powrót wyzerowali sobie karme ( wszem i wobec udawadniając wszystkim że jest dla was absolutnie nie ważna)a następnie dali sobie po jednym punkcie za to że sie nawzajem lubicie po czym karme sie usunie jak wroci toster i sprawe bedziemy uważać za zamkniętą. Choć u mnie niesmak pozostanie jeszcze długo Ave Nie będę się bawił w Eurudyte i napisze wprost: Ciesze się, że większość ma zdanie na temat Karmy, choć ukazała ją dopiero teraz. Z waszego punktu widzenia rzeczywiście możemy uchodzić z Kelvanem za socjopatów (choć jest nas 2...) Dla Ciebie Spawacz postąpiłem źle. Dla mnie dobrze - będę się tego trzymał do samego końca. Dla mnie to wciąż będą cyferki przy nicku. Odnośnie wyzerowania karmy itd. Dobrze, że zauważasz naszą karmę. Mam pytanie na które odpowiedz sobie sam. Czy osoba, która ma dużo karmy i dostała więcej niż jeden punkt od kogoś także ma wyzerowac sobie karmę? Osobiście sam dałem paru członkom klubu (nie mówię o Kelvanie) punkty karmy wielokrotnie, tylko dlatego, że ich lubie. Reasumując uparcie będę powtarzał, że dla mnie to cyferki. Nie wiedziałem, że zrobi to taką burzę i dalej jestem tym mocno zdziwiony. Umiem przyznać się do błędu. Tutaj jednak tego nie widzę. Niepisane reguły nie dla wszystkich są czytelne i jasne. Każdy może je interpretować na swój sposób. Może byłoby jaśniej gdyby istaniały ściśle określone reguły, niestety ich nie ma. Gdy nie ma każdy może napisać, że ktoś coś robi źle... Na koniec pragnę wyrazić, że przykro mi jest, że pozostał u niektórych niesmak. Przeze mnie, w końcu to ja rozpętałem kłótnie wewnątrz klubowe i animozje(które nie zdaliśmy Panowie). Jestem człowiekiem Honoru i zawsze interesowało mnie dobro klubu, dlatego też będąc kością niezgody usuwam swoje konto na tym forum i rezygnuje z Monolitu. Proszę tylko byście nie obarczali winą Kelvana, bo to ja zaczełem od pytania do Sebastiana i jeżeli ktoś tu ma być winny wg "Waszych zasad" to na pewno Ja. Życze abyście osiągali sukcesy zarówno w Wh40, jak i battlu mordheimie i innych systemach bitewnych. Mieli dużo szczęścia w rzutach, no i aby klub prężnie się rozwijał Trzymajcie Się!! Ps. Nagrody przekaże przez kogoś w ten piątek lub sobote. Ps2. Blaty postaram się dowieźć jak najszybciej, gdy tylko dostane samochód. Teren na pewno będą już w ten weekend. Gdyby coś się działo znacie adres Avera i zróbcie wjazd na chate:P
|
|
buba
Ludek na fali
Posts: 498
|
Post by buba on Sept 19, 2006 6:32:40 GMT 1
ej nie! nie konczcie jeszcze tego tematu. Ja sie tu ostatnio strasznie nudze w tej robocie, a tak to chociaz mam co czytac. Normalnie na forum piszecie o wiele mniej, a tak jak juz wyszedl jakis porypany temat to chociaz mozna sobie poczytac te wasze meczarnie.
Pozdro ziomy i nie dostancie zatwardzenia w tym topicu hehe.
Lukasz@ zaloguj sie hehe
|
|
|
Post by Luin on Sept 19, 2006 8:25:49 GMT 1
Mialem juz nie zabierac glosu, ale w takiej sytuacji nie moge milczec. Lukasz, wydaje mi sie, ze Twoja reakcja jest grubo przesadzona. To jest gadka na forum o karmie, a nie proces w Norymberdze. Naprawde, nie powinienes przez ta sprawe podejmowac tak drastycznych krokow. Kilka osob ma takie zdanie, a kilka inne. Dyskusja juz wczoraj wygasla i niedlugo wszyscy o niej zapomna. Spotkalibysmy sie w klubie, pogadali, wypili czekolade i juz Moze wy byscie przyznali racje nam, moze my wam, a moze nie doszlibysmy wcale do konsensusu. I co z tego? Powtorze raz jeszcze: zbyt dramatycznie do tego podszedles. To nie jest na tyle powazne zeby tak reagowac. Kazdy z nas ma inne zdanie na temat wielu spraw. Czasami rozne dyskusje juz wybuchaly i nic sie z tego powodu nikomu nie stalo. Dalej sie spotykamy, gramy, zartujemy. Nie jestesmy partia polityczna zeby musial nas laczyc swiatopoglad czy wizja kraju. Ale co ja tu gadam, przeciez Ty to wiesz. Przemysl to raz jeszcze (tak po kolezensku)
|
|
Kubuś
Klubowicz
faith and fire...
Posts: 1,028
|
Post by Kubuś on Sept 19, 2006 8:42:35 GMT 1
Tak sobie czytam i czytam i oczom nie wierze co tu sie dzieje taka karma a jakie problemy. Karma na forum ma za zadanie informowac np. nowych uczestnikow forum, ze dana osoba posiada sprora wiedze na temat systemu i umie byc pomocna. Jak dla mnie wasza karma chlopaki nie odzwierciedla waszej pomocy innym, a o to wlasnie chodzi. Jezeli to tylko glupie numerki to przestance sie tak o to pienic znormalizujcie sobie ilosc karmy i starajcie sie zapracowac na te punkty.
|
|
|
Post by Wisielec on Sept 19, 2006 10:07:16 GMT 1
Argh Łukasz, co tak to do siebie wziąłeś? Nie rozumiem Cię... Prywatnie uważam cię za "wporzo zioma" (w końcu mnie też uczyłeś sztuczek przy Tomb Kingsach) a ty tutaj z honorem i opuszczeniem klubu. Bez sensu. Po co robić z siebie męczennika? Przecież wszyscy chcą grać z tobą, a do twojej osoby (jak i do osoby Kelvana) nikt nic nie ma. A takie obrażanie się... Akurat gdy sie cos w klubie ruszylo... Wracamy do punktu wyjscia? Poza tym: honor... Moim zdaniem czlowiek honorowy porozmawialby na zywo w klubie, wylozyl swoje racje i dazylby do jakiegos kompromisu, a nie rytualnie sobie leb ucinal
|
|
|
Post by Luin on Sept 19, 2006 10:17:01 GMT 1
Kelvan dziad powinien sobie leb uciac, bo "pali" dokumenty Kelvan, znowu mnie zgiales. Przeciez to usuwanie postow jest kompletnie bez sensu! Jak ktos pozniej czyta jakis topic, to kompletnie nie wie o co chodzi. Skad ci to przyszlo do glowy? Aaaa zreszta! Pewnie znowu mamy inne zdanie.
|
|
PAWEL
Klubowicz
Posts: 393
|
Post by PAWEL on Sept 19, 2006 11:42:56 GMT 1
tak troche nie w temacie , Lukasz masz moze juz podrecznik do 7 ed.??
|
|
|
Post by spawacz on Sept 19, 2006 11:53:28 GMT 1
tak troche nie w temacie , Lukasz masz moze juz podrecznik do 7 ed.?? to pytanie chyba było jak najbardziej w temacie w przeciwieństwie do piętnasu poprzednich
|
|
buba
Ludek na fali
Posts: 498
|
Post by buba on Sept 22, 2006 6:35:26 GMT 1
PAWEL, przepieknie to zrobiles. Tak prostym postem, w ogole nie zwiazanym z tematem zakonczyles ta do niczego nie prowadzaca dyskusje. Szacuken.
Ma ktos moze zasady do Warhammer Skirmish? Czy one sie jakos wielce roznia od tych z Mordheim?
|
|