|
Post by Kelvan on May 14, 2007 23:40:07 GMT 1
Jak wspomnia³em jest to temat do dyskusji na temat BFG.
Witam wszystkich zainteresowanych.
|
|
|
Post by Luin on May 15, 2007 9:16:32 GMT 1
Akapit "Splitting Fire" chyba tylko potwierdza to, ze mozna dzielic ogien pomiedzy rozne jednostki wroga. W kazdym razie ja sie nie doszukalem zadnego innego sensu w tym zapisie.
|
|
|
Post by Kelvan on May 15, 2007 9:57:49 GMT 1
Wielkie thx. Btw jakbyœ z³o¿y³ sobie z proxów jak¹œ flotê na 750 punktów to 25.05 mo¿emy spróbowac w to pykn¹c. Do tego czasu powinienen wrzuciæ basic i advance rules na forum.
Wiesz kartonowa podstawka wielkoœci du¿ego flying base bo chyba takie sie u¿ywa. Plastelina, wyka³aczka, a na czubku wyciêty z kartonu lub styropianu obrys statku.
Markery, asteroidy, templatki, karty rozpisek itp mogê przynieœæ, w sumie problemem mo¿e byæ tylko special order dices, których brak.
Albo ¿etony siê zrobi, albo siê bêdzie stawiaæ czarne kostki, a rzucaæ czerwonymi i liczba oczek na kostce oznacza numer rozkazu w kolejnoœci co poda³em w drugim temacie.
Cheers.
|
|
|
Post by Luin on May 15, 2007 10:23:14 GMT 1
Daniel ma flote imperialna. Byc moze ma jeszcze jakies inne rzeczy do BFG. Zapytam i postaram sie pozyczyc.
|
|
|
Post by Kelvan on May 15, 2007 11:17:57 GMT 1
Spoko, bêdziesz coœ wiedzia³ daj znac.
|
|
Kubuś
Klubowicz
faith and fire...
Posts: 1,028
|
Post by Kubuś on May 15, 2007 13:35:28 GMT 1
Jezeli to sie rozkreci to na pewno kupie sobie flote
|
|
|
Post by Luin on May 15, 2007 13:38:53 GMT 1
Zeby sie rozkrecilo, to pare osob musi tego na serio chciec. Jezeli tylko ja z Kelvanem bedziemy sobie gdzies w kaciku pykac, to na pewno nic z tego nie bedzie. Dlatego kazdy, kto chcialby sprobowac musi sie do tego przylozyc.
|
|
Kubuś
Klubowicz
faith and fire...
Posts: 1,028
|
Post by Kubuś on May 15, 2007 14:07:23 GMT 1
ja jestem chetny jak najbardziej ale na samo studjowanie zasad nie mam akurat czasu moze pod koniec maja jak troche mi sie grafik rozluzni ale jak ktos wstepnie by przejzal zasady i bysmy sobie w klubie pykneli to bym sie nie obrazil ;D
|
|
|
Post by Kelvan on May 15, 2007 15:02:18 GMT 1
Przede wszystkim system mo¿na ³¹czyæ z 40stk¹. Bitwy na powierzchni planet mog¹ mieæ wp³yw na bitwy na orbicie (zniszenie dzia³a jonowego, tarczy itp itd), tak samo w drug¹ stronê. Gra jest klimatyczna -> scenariusze. Poza tym rozgrywane podczas gry akcje aborda¿u tak¿e mo¿na rozgrywaæ w skali 40K w klimacie space hulka na luŸnych zasadach 40stki jak przejêcie artefaktu, odbicie wiêŸnia czy wykonanie dowolnej czynnoœci na pok³adzie wrogiego statku. Wg mnie to czyni ten system ciekawym i skoro ju¿ siedzimy w œwiecie 40stki i ka¿dy zainwestowa³ sos w figurki. To zamiast myœleæ tak jak Wisielec (no offence of kose), ¿e jak kierunek dzia³ania GW siê utrzyma to porzuci system i zabawki proponujê siê bawiæ tym co mamy, tak jak miêdzy sob¹ ustalimy. Tutaj chodzi o zabawê. Na turniejach 40stki jakoœ nie widze by ¿aden z klubowiczów siê jakoœ szczególnie wybija³ w skali krajowej wiêc znowu wed³ug mnie, mêczenie rozpisek, skupianie siê na powergamingu i narzekanie, ¿e nam w kodeksie cos zmienili jest ca³kowicie bezcelowe. Przecie¿ gry strategiczne s¹ for fun, jak rozwi¹¿esz dan¹ sytuacjê, jak sobie poradzisz. Jak oboje wkrêcacie siê w klimat rozgrywki to niezale¿nie od wygranej czy przegranej jak jest œmiech to i jest zabawa. Zawsze podoba³o mi siê podejœcie do sprawy Tostera. Ponadto klimatyczne battleraporty z rozgrywek Ancienta s¹ œwietne. A system na otoczce klimatycznej zawsze zyskuje. Dlatego tworzenie kampanii i gra klimatyczna wg mnie jest du¿o lepsza ni¿ samo skupianie sie na zwyciêstwie i tym ile mój kapelan wyp³aca ataków w szar¿y. Takie coœ wg mnie sp³yca grê. BFG jest gr¹ o tyle dobr¹, ¿e jak zasady s¹ proste to tak opanowanie w³asnej floty jest trudne. Przede wszystkim od decyzji podczas gry zale¿y rezultat koñcowy, potem oczywiœcie s¹ kostki. Pocz¹tkowe wystawienie ma du¿o mniejsze znaczenie ni¿ w 40K co wg mnie jest zdecydowanie lepsze i wymaga myœlenia taktycznego. Do tej pory wa³kuj¹c tysi¹ce postów na ró¿nych forach nie spotka³em siê z sytuacj¹ armii samograja. Trzeba myœleæ i tyle. Nawet dwie takie same armie nie bêd¹ gra³y w ten sam sposób. Dodatkowo nowy FAQ zapobiega przekrêtom jakie by³y wczeœniej, mówie tutaj o kitraniu siê na krañcu sto³u i gromadzeniu ordynanców dopóki sie jedynek nie wyrzuci. W BFG ka¿da flota ma wady i zalety. S¹ modele mniej lub bardziej op³acalne, wg mnie ka¿dy ma szansê siê odnaleŸæ, a jeœli zaczniemy ten system, to na pewno bêdzie du¿o zabawy z racji tego, ¿e ka¿dy bêdzie poznawa³ w³asn¹ flotê i nie bêdzie utartych schematów (których w sumie tutaj i tak siê nie spotyka). Dodatkowo sam stó³ do gry i celestial phenomena zmieniaj¹ ju¿ ca³kowicie taktykê. Kubuœ wystarczy, ¿e dwa razy przeczytasz zasady które przet³umacze i od razu bêdziesz wiedzia³ o co biega Natomiast musia³byœ sporo pograæ by wiedzieæ co jak u Ciebie jak dzia³a i jak nale¿y to prawid³owo wykorzystaæ. Modele w wiêkszoœci przypadków s¹ szpetne W sumie do tego systemu przekona³y mnie zasady, które uwa¿am za du¿o ciekawsze ni¿ 40stkowe. Pozdrawiam
|
|
wolek
Klubowicz
KAR?
Posts: 3,068
|
Post by wolek on May 15, 2007 15:14:21 GMT 1
Space Wolves Fleet hmm... ;D
|
|
Kubuś
Klubowicz
faith and fire...
Posts: 1,028
|
Post by Kubuś on May 15, 2007 18:26:27 GMT 1
Na turniejach 40stki jakoœ nie widze by ¿aden z klubowiczów siê jakoœ szczególnie wybija³ w skali krajowej wiêc znowu wed³ug mnie, mêczenie rozpisek, skupianie siê na powergamingu i narzekanie, ¿e nam w kodeksie cos zmienili jest ca³kowicie bezcelowe. Jezeli chodzi o wypowiedz Kelvana to sie zgadzam tylko ten jeden podpunkt mnie martwi Wedlug mnie jest pare osob w klubie ktore, maja potencjal do zajmowania w przyszlosci lepszych miejsc na turniejach. Podstawa jest na nie jezdzic, a my jezdzimy na nie od bardzo niedawna. Do tych osob zaliczaja sie: Luin, Wolek, Marcin. Po sobie rowniez widze, ze siostrami osiagam coraz lepsze wyniki. Reszta ekipy jak Adam, Wlodek musza jeszcze troche popracowac nad swoja gra. Generalnie bedzie tylko lepiej.
|
|
wolek
Klubowicz
KAR?
Posts: 3,068
|
Post by wolek on May 15, 2007 18:57:10 GMT 1
Jeszcze rok i będziemy rezać. Może będziemy organizować DMP No i musimy zrobić halo stars 4 masterem ;D Po prostu każdy z nas musi skillować się w miarę możliwość w jednej armii. A potem next one i next one A ty Kubuś pro inkwizytor się robisz
|
|
|
Post by Kelvan on May 15, 2007 19:48:28 GMT 1
Widze offtop siê robi. Wiêc na temat turniejów bez obrazy pozwolê sobie mieæ ostatnie zdanie Nie mówie, ¿e jesteœcie s³abi czy nie macie skilla. Skilla siê æwiczy ca³y czas, tak jak ³ydki wchodz¹c po schodach, a sprowadzanie gry tylko do uzyskania zwyciêstwa i rezania czyli do powergamingu zabiera wg mnie grze duszê. Dobry rezacz nie widzi fajnie zrobionego sto³u, makiet, ³adnych modeli itp. Zamiast tego ma cover na 4+ po lewej, obscure po prawej i same statliny. W mózgu ma kalkulator i przelicza kamieñ, papier, no¿yczki. Assault Squad zjada na œniadanie oddzia³ gwardii, a celna salwa z bazyliszka niweluje assault squad. W sumie chyba ma³o kto, w tych czasach wyobra¿a sobie podczas gry heroicznych marinsów walcz¹cych z xenosami w obronie ludzkoœci. Si³a 5 na tafnes 4 trafiam na 3+... (Rezacze) Jak dla mnie figsy to jest hobby ze wszystkimi aspektami modelarstwa, malarstwa, konwersji i wreszcie gry ze znajomymi, a nie sport w którym trzeba byæ najlepszym. Tym bardziej, ¿e i tak nie ma za to lamborghini czy innych cennych nagród. Chyba siê starzejê ;D
|
|
|
Post by Piotrek on May 15, 2007 20:27:33 GMT 1
Prawdę Kelvan rzecze. W moim przypadku wyglądalo to na tej zasadzie, ze właśnie w momencie, kiedy zaczynałem łapac co i jak w IG na tyle, by zacząć również odnościć jakieś sukcesy poza Szczecinem, pół mojej armii powędrowało do warpa. Niemal roczna przerwa w graniu uczyniła swoje, a na dodatek grając teraz SM zaczynałem niemal od zera. I w tym miejscu, dochodzimy do 2 dróg: Scieżka klimaciarza, czyli to o czym mówił Kelvan. Lub też ścieżka ala Vladdi Każdy staje przed takim wyborem. Próbowałem iść ścieżką nr 1 (BT), jednak I was seduced by the Dark Side. "There is too late for me, son"Może zabrzmi to dziwnie, ale wygrywanie jest ważne. Niestety mój mały móżdzek pracuje w taki perfidny sposób, by wyzyłować rozpe tak, by była jak najbardziej skuteczna. Chyba nie potrafię juz inaczej. "I can save him. I can turn him back to the good side. I have to try. "Może jak wreszcie złoże ubre pro wymiatająca rozpę, to zabawię się w full klimat. póki co, niestety, bede dążył do zyłowania. Sorka za Offtop. Kelvan, ja też z przyjemnością bym w BG popykał. Naucz nas! ;D
|
|
|
Post by Kelvan on May 15, 2007 20:44:35 GMT 1
A wiesz, ¿e np Black Templarzy albo Mroczne Anio³y nie posiadaj¹ swojego w³asnego œwiata i przez to podró¿uj¹ w Zakonnych Fortecach (Fortress Monasteries) wielkoœci fortu Ramilies? Forteca Dark Angels jest zbudowana na bazie asteroidy. Mo¿na siê pokusiæ o zrobienie takiego cacka i zagrania na house rulsach Np wszelkie Hulki orkowe nie maj¹ swoich modeli, pamiêtam kiedy tylko BFG wysz³o na rynek, a by³o to wiele lat temu, by³em jeszcze w podstawówce i wysz³y zasady do orków to w jednym z WD by³ artyku³ poœwiêcony jak zrobiæ takiego Hulka. Bra³o siê kulkê styropianu, wbija³o np dziób jakiegoœ okrêtu tu i ówdzie jakieœ uzbrojenie, jakieœ pierdo³y, zabezpiecza³o, wbija³o na podstawkê malowa³o i by³ model za 600 punktów bo tyle kosztuje. Pozdrawiam ;D P.S. Najpierw sam musze wszystko rozkminiæ i przet³umaczyæ, a magisterka mnie ogranicza
|
|